Zaatakował mnie dziś rano. Wyszedł nie wiadomo skąd. Pojawił się podczas rutynowego przeglądania kolejnych stron internetowych. I już wiem - chcę go! Z tego co wiem, nie ja jeden :)
Nikon D 800 i jego 36,3 milionowa matryca - czego chcieć więcej??
Specyfikacja "jak z księżyca" zadziwi nie jednego pasjonata fotografii.
Matryca CMOS formatu FX (pełnoklatkowa) o rozdzielczości 36,3 mln pikseli
Czułość ISO 100–6400: z możliwością zwiększenia do odpowiednika ISO 25 600 oraz zmniejszenia do odpowiednika ISO 50.
4 kl./s w trybie zdjęć seryjnych z kadrowaniem w formacie FX/5:4.
5 kl./s w trybach kadrowania w formacie 1,2x/DX.
Nowa
funkcja nagrywania filmów Full HD D-Movie w trybie wielokadrowym
umożliwia nagrywanie filmów w formacie FX i DX z pełną rozdzielczością
HD (1080p) i szybkością 30, 25 i 24 klatek na sekundę.
[ze strony producenta]
Tylko te podstawowe informacje do mnie przemawiają. Dla chcących bliżej zapoznać się z nowym Nikonem zapraszam, do pobrania ulotki lub odwiedzenia strony producenta.
A do przyjaciół, znajomych i rodziny ślę marzenia o ustawieniu w swoich domach skarbonek z napisem "Prezent dla Kamila" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz